..... a na dodatek cała ze szmatek.
I to z jakich pięknych szmatek :)
Poproszono mnie jakiś czas temu o uszycie kilku szmacianych laleczek na przedszkolny kiermasz.
Nie miałam jakoś na nie pomysłu, zaczęłam więc szukać natchnienia w internecie.
Z pomocą przyszła Martha Stewart.
I tak oto powstały moje panienki
świetny pomysł z tymi lalami. Ja raz w roku piekę pierniki na kiermasz w zaprzyjaźnionym żłobku. Dzięki temu dzieciaki mają nowe zabawki. Ostatnio kupili rowerki biegowe. :)
OdpowiedzUsuńsłodkie:)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że zawsze wolałam szmaciane Zuzie od plastikowych, zimnych i nie do przytulania! Twoje są piękne! I łamiące stereotypy - że niby dziewczynka to długie włosy. A właśnie dzieci powinno się uczyć, że chłopców nie tylko po włosach się rozpoznaje! :)
OdpowiedzUsuńBuziaki i pozdrawiam! :)
oj moja Zuzia takie zuzie by bardzo lubila :) piekne
OdpowiedzUsuńAle śliczne są te lale! Gdybym miała dziewczynkę, to pewnie o taką bym się do Pani usmiechnęła :) Mam nadzieję, że rodzice chojnie za nie zapłacili i dzieci mają coś nowego w przedszkolu :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńSliczne lale
OdpowiedzUsuńFioletka mnie urzekła strasznie! <3 Piękne lale, oryginalne i jedyne w swoim rodzaju. ;)
OdpowiedzUsuńśliczne:)
OdpowiedzUsuńbardzo przedszkolne i miłe panienki, z pięknych tkaninek i jak fajnie że takie inne niż te plastikowe:)
OdpowiedzUsuńCzasami najprostsze są najpiękniejsze.
OdpowiedzUsuńBardzo wesołe laleczki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne lale:) Gorąco pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńo maaamooo ! ... słodkie takie jak nie wiem co .....♥♥♥
OdpowiedzUsuńSą po prostu świetne w fajnych kolorkach:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
..nie mogę odwiedzać jednak twojego bloga...czuję że z każdym oglądanym postem zielenieję z zazdrości..i już niedługo wszyscy będą mnie brali za jakiegoś pasikonika..
OdpowiedzUsuńPanienki są urocze :) Niby takie zwykłe i proste ale jakie fajniutkie :)
OdpowiedzUsuńSą przesłodkie:) przypominają mi trochę Madeline z kreskówki:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne :)
OdpowiedzUsuńProste i piękne! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne i urocze laleczki! Mają to coś w sobie!
OdpowiedzUsuńCudne-inne niz wszystkie o widziałam oryginalne Zapraszam też do mnie klubtilda.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sprytne te Twoje laleczki.Fajny pomysł na coś nowego.
OdpowiedzUsuńCzarowne te lale :)
OdpowiedzUsuń