Strony

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wielkanoc/easter. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wielkanoc/easter. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 14 lutego 2016

Po długiej przerwie...

Już prawie rok minął od ostatniego wpisu. Zeszły rok zakończyłam zającami i ten zającami przywitałam. Kilka dni upragnionego urlopu w większości spędzę przy maszynie :)
W szalonym skrócie mówiąc; relaks, maszyna, szmatki i ja :)







wtorek, 3 marca 2015

Pierwsze oznaki wiosny w mojej pracowni

Przywołując wiosnę,  w mojej pracowni zaczęły powstawać pierwsze zajączki, króliczki i inne kurczaczki.
W tym roku pierwszy raz szyję zajączki a'la maileg - tutaj wersja w ogrodniczkach, z marchewką na zagrychę :)


Do zobaczenie :)
Oby do wiosny !!!



poniedziałek, 26 maja 2014

Słodki zając w mięcie... Mniam :)

A dziś bez zbędnego komentarza zajączek w mięcie uszyty dla  Karoliny.
 Uszyty już dawno, ale jakoś nie było okazji go jeszcze pokazać.
Karolinka zamówiła jeszcze dwie sztuki. Jeden jest już u niej, ale nie zdążyłam go obfocić, a kolejny zaczął się szyć :)


piątek, 11 kwietnia 2014

Tildowe zajączki w nowej wersji

Już dziś życzę wszystkim radosnych świąt wielkanocnych.
W mojej pracowni co prawda realizują się jeszcze ostatnie zamówienia, ale już w poniedziałek maszyna zostanie schowana do szafy - mały odwyk mi się przyda, aby po Świętach z nową dawką energii zabrać się do pracy.

W tym roku udało mi się w końcu obdarować najbliższych wielkanocnymi drobiazgami. Dostały im się takie oto zajączki. 

Pierwszy raz je szyłam w takiej doniczkowo-koszyczkowej formie.
Mówcie co chcecie ;) ja uważam nieskromnie, że są cudne  :P
 


W tym roku powstało kilka, ale w przyszłym na pewno uszyję większa gromadkę :)



Cudownych, spokojnych, słonecznych świąt Wam życzę

Agata

 

czwartek, 20 marca 2014

Gąski w nowym wydaniu

U mnie już wielkanocnie na całego. Gdzie nie spojrzeć zające, kurczaki, gąski i inne króliczki.
Powstały oczywiście ( bo to już tradycja) gąski na patykach, ale w tym roku jest także ich inne wydanie. Gąski na deseczkach, z kółeczkami i sznureczkiem do ciągnięcia :)
Zobaczyłam kiedyś te tildowe gąski na Pinterest,autorką jest Veselinda,  niestety nie ma odnośnika do strony autorki- jeśli ktoś zna, proszę o podanie nazwy bloga.
Gąski i deseczki to oczywiście tildowy pomysł, z tym, że w książkach deseczki były wykorzystywane np. w wersji ze ślimakam.

Ta wersja gąsek jest bardzo fajna, bo można je postawić dosłownie wszędzie :) 
Tutaj kilka moich wersji kolorystycznych
 


Ps. Ostatnio kilka osób pytało mnie o linka do strony z szablonem tych gąsek.
Kochani niestety nie znam i nie udało mi sie nigdzie namierzyć strony z tym szablonem.
Kiedyś gdzieś znalazłam, wydrukowałam i pracuję na takim wysłużonym.
A tutaj szablon gęsi, który w gąszczu internetu wygrzebała dla Was Nina-dziękuję :*

piątek, 28 lutego 2014

"Zajączki, zajączki, zajączki...skakały przez pola i łączki"

W tym roku postanowiłam w końcu uszyć coś dla siebie i moich najbliższych. 
Nasze potrzeby ;) co roku schodzą na dalszy plan bo ja mało asertywna jestem i jak ktoś prosi o uszycie czegoś to nie potrafię powiedzieć, że np. nie mam czasu.
 No i tak szyję dla wszystkich tylko nie dla siebie. W tym roku to się zmieniło i już teraz przygotowałam kilka ozdób, które będą ozdobą naszego domu w te Święta.
Klika sztuk zostanie u nas, a kilka będzie prezentem dla naszych najbliższych.
Pomysł na tego zajączka znalazłam na pinterest, a pochodzi z blogu Julie.

U niej w  roli głównej len, a u mnie ( przynajmniej na razie) wiosenne kolory i kropeczki.

 




ps. Tytuł posta to fragment utworu Władysława Broniewskiego, kompozytor -Krystyna Kwiatkowska




wtorek, 12 marca 2013

Odrobina wiosny i mój drugi blog



Ostatnio w mojej pracowni pojawiły się gęsi, co oznacza,że wiosna jest już tuż, tuż.
Rozlazły się te ptaszyska po całym domu, na szczęście większa część już jutro wyfruwa do nowych właścicieli.
Uszyłam gęsi i opuściła mnie wena twórcza, a jeszcze mamusi obiecałam świąteczną girlandę, Wioli tildowego anioła, no i dla siebie drobny akcent wielkanocny też by się przydał.
 Weno wróć!!






A wracając do drugiej części tytułu tego postu..
Jakiś czas temu zaległ się w mojej głowie pomysł na nowy blog. Blog o szyciu dla osób nieszyjących głównie. Pomyślałam, że kiedy zaczynałam moją przygodę z szyciem brakowało mi w sieci takiego miejsca gdzie mogłabym znaleźć odpowiedzi na najbardziej banalne pytania i wskazówki dla osób zaczynających dopiero swój romans z maszyną.

Tak oto powstał blog
 Mam nadzieję, że dzięki niemu choć jedna osoba odkryje największą pasję swojego życia, a kilka innych przekona się, że do szycia nie potrzebne są specjalistyczne sprzęty, wielki talent i gruby portfel :)

Będzie mi bardzo miło jeśli zechcecie czasem tam zajrzeć i zostawić może jakiś mały komentarz :)

Zapraszam w moje skromne progi



Buziaki

Agata

środa, 6 marca 2013

Wielkanoc w kolorze lawendy

Ależ jestem spóźniona w tym roku. Za chwilkę Wielkanoc, a ja w zasadzie jeszcze niczego nie uszyłam z tej okazji. Ratują mnie króliczki, które powstały już jakiś czas temu. Chyba miałam przeczucie, że marzec będzie bardzo pracowity - niestety nie w kwestii szycia. Natomiast w tematach okołoszyciowych dzieję się wiele. Pochwalę się Wam po cichutku, że jestem w trakcie realizacji mojego wielkiego marzenia- własnej, domowej pracowni. 25 metrów kwadratowych szczęścia!!! Przestanę w końcu roznosić po całym domu szmatki, igły ( te, ukryte na kanapie lub w kapciu domownicy lubią najbardziej ;), tasiemki, nici i całą resztę warsztatu. W końcu będę miała moje własne królestwo :)

Chciałam powitać na blogu wszystkich nowych obserwatorów i wszystkie osoby komentujące. Obiecuję, że już niebawem odwiedzę wszystkie Wasze blogi.
Dziękuję również wszystkim zaglądającym do mnie na facebooku- jest Was już ponad 450 osób !! Bardzo mi miło, że zaglądacie :)

A tymczasem przedstawiam ostatnią już w tym roku, a przynajmniej przed Świętami Panią Królikową


 



środa, 30 stycznia 2013

I jeszcze jeden i jeszcze raz...

Dziś chciałam złożyć najlepsze życzenia mojej siostrze Magdzie K, która obchodziła niedawno swoje kolejne 18-te urodziny ;) a dziś świętuje 4 rocznicę swojego bloga. Magduś wszystkiego najlepszego, i wiele kolejnych, świetnych przepisów do wypróbowania!!!! I pamiętaj, że młodsza siostra zawsze chętnie popracuje jako tester w twojej kuchni. Zapraszam na pyszny blog Magdy !!

Dzisiejsza pogoda za oknem spowodowała, że na nowo zatęskniłam za zimą :)
Każdy kto może niech dziś z domu nosa nie wychyla- dobrze radzę. A jeśli już trzeba wyjść to kalosze obowiązkowe! 
W ramach tęsknoty za wiosną, zimą, sama już nie wiem za czym bardziej ;) przedstawiam dziś kolejną Panią Królikowo w wersji " na różowo" . Nie do końca są to moje klimaty kolorystyczne, no ale skoro powstał Pan królik w błękitach to i różowa wersja musiała powstać.




Wypatrując słońca, żegnam się , buziaki :*

czwartek, 24 stycznia 2013

Tęskniąc za wiosną

Zima dopiero co się rozkręca, a ja już powolutku rozmyślam o wiośnie. Marzy mi się słonko i choć odrobinę dłuższy dzień. Jednak na razie mamy zimę :) Wyposażona więc w ciepły kocyk, gorącą herbatę z cytrynką (ewentualnie kakao) oraz maszynę do szycia, nadrabiam zaległości po 2-tygodniowej grypie.
 Dziś kolejne efekty tej pracy i kolejny obiecany królik, a raczej Pani królikowa. 
Tym razem w niebieskościach. Uszka i tym razem do modelowania we własnym zakresie, jak kto lubi :)


 
 
 

Pozdrawiam cieplutko wszystkich zaglądających :*
Agata