Wielka Premiera !
Po raz pierwszy u mnie Panie Skrzatki.
Nigdy wcześniej ich nie szyłam, a szalenie mi się podobają więc niebawem pewno przedstawię kolejne.
Przy okazji małe ogłoszenie. Z wielką przykrością ogłaszam wszem i wobec ;) że mój kalendarz zamówień na ten rok został uroczyście zamknięty. Zamówień wiele a rączki tylko dwie (krasnoludki szyjące gdy krawiec czy inny szewc śpi tylko w bajkach jak się okazuje występują :P
Jeśli uda mi się uszyć coś oprócz tego co zamówione na pewno na blogu poinformuję.
Tymczasem przedstawiam skrzaty i uciekam Was poodwiedzać :*
Extra są:) Tez mi się szalenie podobają:)
OdpowiedzUsuńTo my na pod wykonawców się zgłaszamy:)
OdpowiedzUsuńA może dasz zaprosić się na nasz konkurs DIY http://addictedtocraftsblog.blogspot.com/2013/11/konkurs-diy-ty-co-zrobisz-na-swieta.html
Cudne są! Oj, przygarnęłabym z ochotą jedną taką skrzacikową :D Może w przyszłym roku...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Genialne, sa poprostu piekne!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Śliczniutkie. ;)
OdpowiedzUsuńSą niesamowite:) Nigdy nie przepadałam za lalkami tego typu ale te są wyjątkowe, chyba zmienię o nich zdanie:)
OdpowiedzUsuńslicznosci :)
OdpowiedzUsuńCudne, chyba tez sprawie sobie takiego skrzata na swieta :)
OdpowiedzUsuńAle mają fajne sukienunie! Muszę Ci przyznać, że precyzyjna robota, nie ma co! No i gratuluję zamkniętego kalendarza, to dobra wiadomość, mimo wszystko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Blue-Anna Dziękuję Ci bardzo :)
OdpowiedzUsuńAddicted to Crafts Nie mówcie dwa razy :) Propozycja kusząca, przemyślę ją :)
Chranna Bardzo się ciesze, że aż tak Ci sie podobają. Kilka sztuk chciałabym jeszcze przed Świętami uszyć, zobaczymy jak pójdzie :)
Atena Bardzo, bardzo Ci dziekuję :*
Pani Lalka Dziękuję
manita manitowisko Bardzo dziękuję
Czaki No to bardzo się cieszę jesli mogłam je dla Ciebie odczarować :) Pozdrawiam cieplutko
Magda Wielkie dzieki :)
Anita szyje Anitko dziękuję. Jesli moje sa cudne, to w Twoim wykonaniu będą prze, prze, przefantastyczne :)
Karina Karinko bardzo Ci dziękuje. Nad kieckami faktycznie troszkę sie napracowałam
Są przeurocze :)
OdpowiedzUsuńcudne :)))
OdpowiedzUsuńSą przepiękne!
OdpowiedzUsuńPiękne jak wszystko co tworzysz :)
OdpowiedzUsuńPrzeurocze skrzaty :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczne! Aż czuję święta w powietrzu :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrześliczne:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne skrzaty !! Sama też zastanawiam się nad ich uszyciem :)
OdpowiedzUsuńŚliczne! Moje krasnoludki też mają wszystko w nosie ;)
OdpowiedzUsuńCudne! Pewnie mój synek takiej Pani Skrzatki nie wypuściłby z rączek. Podziwiam:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJaka szkoda, że nie trafiłam tu wcześniej! Chętnie przygarnęłabym te skrzaty, są arcypiękne!
OdpowiedzUsuń