Były już szczupłe, wysokie z długimi nogami i burzą gęstych włosów.
Dzisiaj dla odmiany smakowite krągłości i krótka fryzurka :)
Moja pierwsza Tilda nosząca rozmiar większy niż XS ;)
Dziękuję Wam, że mimo tego iż ostatnio więcej tu nie bywam niż bywam-jesteście, piszecie, komentujecie :)
Wrzesień tuż, tuż i mam nadzieję, że w raz z nim częściej będę mogła tutaj i na Wasze blogi zaglądać :)
Agata
Fajna lala:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na moją JESIENNĄ WYMIANKĘ;)
uprzedziłaś mnie albowiem właśnie chciałam uszyć taką szerszą lalę ;)
OdpowiedzUsuńTwoja jest cudowna ♥♥♥
I te koroneczki ...och♥ ...ach ♥
śliczna ;D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Cudna!
OdpowiedzUsuńjak to mówią.. kochanego ciałka nigdy za wielee :P
OdpowiedzUsuńWygląda dokładnie tak, jak moja Teściowa :D Ja lubię moją Teściową - żeby nie było!
OdpowiedzUsuńMa ekstra fryzurkę i w ogóle jest świetna!
Śliczna i rewelacyjna kiecka:)
OdpowiedzUsuńSuperowska
OdpowiedzUsuńBardzo bliski jet mi ten rozmiar. Tilda wspaniała. Serdecznie pozdrawiam. Jola
OdpowiedzUsuńno i w końcu swojska babka;) taka bliższa mojemu rozmiarowi:) Śliczna:*
OdpowiedzUsuńJestem za XL. Widać piekne może być tez w tym rozmiarze :)
OdpowiedzUsuńSuper laleczka :)
OdpowiedzUsuńsuper laseczka :) piękne krągłości i twarzowe ubranko :)
OdpowiedzUsuń