Duża, pojemna, bez zbędnych kieszeni, zamków czy guzików- taka jest właśnie moja torba idealna.
Nigdy nie korzystam z tych wszystkich przegródek i kieszonek, zawsze i tak wszystko ląduje na dnie torby ;) Jedna, zewnętrzna kieszonka na komórkę, klucze i drobniaki jest w sam raz!
Tutorial na taką moją torbę idealną znalazlam kiedyś na moim ulubionym szyciowym forum, instrukcję wydrukowałam i czekała na swój czas.
Jej czas nadszedł gdy podczas ostatniej wizyty w Ikei znalazłam cudny materiał, w sam raz na mojego wymarzonego torbiszonka.
Tak oto powstały trzy torebki, jedna dla mnie, a dwie dla kogoś kto lubi podobne klimaty.
Ktoś chetny?
Torebki powedrowały na Artillo.
Zapraszam
Nigdy nie korzystam z tych wszystkich przegródek i kieszonek, zawsze i tak wszystko ląduje na dnie torby ;) Jedna, zewnętrzna kieszonka na komórkę, klucze i drobniaki jest w sam raz!
Tutorial na taką moją torbę idealną znalazlam kiedyś na moim ulubionym szyciowym forum, instrukcję wydrukowałam i czekała na swój czas.
Jej czas nadszedł gdy podczas ostatniej wizyty w Ikei znalazłam cudny materiał, w sam raz na mojego wymarzonego torbiszonka.
Tak oto powstały trzy torebki, jedna dla mnie, a dwie dla kogoś kto lubi podobne klimaty.
Ktoś chetny?
Torebki powedrowały na Artillo.
Zapraszam
I jeszcze jedna sprawa.
Chciałam podziekować ogromnie wszystkim osobom,które ustawiły się w kolejce do mojego cany. Jestem wzruszona i zaskoczona ilością wpisów i komplementów.
Staram się odwiedzać wszystkie Wasze blogi, ale chwilkę to potrwa. Predzej czy później jednak możecie spodziewać sie mojej wizyty u Was :)
Buziaki
Agata