Najczęściej w domu zostaje to co się nie udało, to co się rozdarło, poplamiło przy pracy, albo co po prostu mi się nie podoba i nie chcę, aby wyszło na światło dzienne :) Większość z tych rzeczy zazwyczaj przygarnia moja mama, która bezkrytycznie zawsze mówi, że wszystko jest piękne.
Tym razem powstało coś specjalnie dla niej, Nie przez przypadek, nie przy okazji, ale specjalnie dla Niej, z okazji Dnia Mamy.
Pozdrawiam
Agata z Magicznego Atelier
Piękny prezent otrzymała Twoja Mama, sercem zrobiony, taki najpiękniejszy, domyślam się, że była niezwykle uradowana? Pewnie tak, ja byłabym zachwycona, pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńMama jak to mama :) Zawsze zachwycona, nawet z najmniejszego drobiazgu :)
UsuńAle cudowna!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚliczna anielica! to fakt, że szewc bez butów chodzi, bo i ja na to świetnym przykładem jestem ;P
OdpowiedzUsuńTak, to przysłowie towarzyszy mi od wielu lat :)
UsuńPiękna jest :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna :)
OdpowiedzUsuńCudowna i wyjatkowa :))) Wyjatkowa dla Wyjatkowej osoby !!! :)) Pozdrawiam Cie cieplutko :))
OdpowiedzUsuńmogę Cię adoptować? :)
OdpowiedzUsuńcudo. sama bym o takiej marzyła.
jak bys kiedys jakiejs wymianki potrzebowala :)